|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 1:20, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Coś nie tak? - zapytałem widząc, że po chwili na jego rozpromienionej twarzy znów pojawił się smutek. To było wręcz niewyobrażalne, że aż tak serce mi się rozrywało mi się na kawałki, kiedy widziałem smutek właśnie u Niego. Żadna inna osoba nie wywoływała u mnie tyle uczuć na raz, więc było to dla mnie coś zupełnie innego, i nawet... dobrze mi z tym było? Chłopak wymamrotał coś, co brzmiało 'zepsuła się', więc jako, że jestem zdolny wziąłem mp4 z jego chudych rąk, i uśmiechnąłem się.
- Tylko się rozładowała, jak ją naładujesz wszystko znów będzie działać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 1:20, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście. Gdy ekranik włączał się na kilka sekund, w górnym rogu migała pusta bateria. Jeszcze raz uśmiechnąłem się do blondyna.
- Którędy wracasz? - usłyszałem swój pytający głos. Naprawdę to powiedziałem? Boże jaki ja jestem głupi. Miałby zostawić swoją armię klonów i wracać ze mną, wybrykiem natury?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 1:21, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Sam zadziwił mnie tym pytaniem, a jako, że postanowiłem dzisiaj być już dla niego miły, uśmiechnąłem się szeroko, i ziewnąłem.
- Więc idę przez ten taki fajny park, na pks do Loitsche, a Ty? - zapytałem, przenosząc swój wzrok z wiewiórki uciekającej z fistaszkiem na czarnowłosego. Wtedy zauważyłem, że chłopak na prawdę jest ładny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 1:24, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie tą samą drogą - uśmiechnąłem się. Na usta cisnęło mi się pytanie, dlaczego nigdy nie widziałem go w autobusie. Ale nie miałem odwagi go zadać. To nie moja sprawa i tak powinien się cieszyć, że jest dla mnie taki miły. Może wracał późniejszym? Albo ktoś go odwoził.
Bo, że nigdy nie widziałem go w Loitsche to się nie dziwiłem. W końcu z domu wychodziłem tylko na przystanek i spowrotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 1:29, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zakrztusiłem się. On, mieszkał tam gdzie ja, i nic o tym nie wiedziałem? Albo był taką kurą domową, albo na prawdę jestem ślepy, i muszę iść na wizytę u okulisty.
- Na prawdę? Jakoś Cię nigdy nie przyuważyłem. - powiedziałem cicho, zdejmując swoją bluzę, gdyż zaczęło robić mi się cholernie gorąco. Spojrzałem, na wielki złoty zegarek umiejscowiony na przegubie mojej prawej dłoni, i zacisnąłem usta. 13:40. Miałem być pół godziny temu w domu, jednakże bardziej kuszące wydawało mi się poznanie jego ciekawej osobowości, a przecież, tak na prawdę nikt go nie zna, więc warto by było być tą pierwszą osobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 1:34, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnąłem się lekko. Powiedział właśnie to co przed chwilą myślałem.
Zobaczyłem jak spogląda na zegarek.
- Pewnie się spieszysz. - powiedziałem. Nie chcę, żeby przeze mnie miał kłopoty. - Jeszcze raz dzięki za mp4 i ... i za to, że mi wtedy pomogłeś - dodałem po chwili zastanowienia. Chyba miałem się przed nim nie kajać. No ale okazał się zupełnie kimś innym, byłem mu to winien.
Schowałem mp4 do mojej reklamówki i chciałem obrócić się i iść do domu. Poczułem jednak rękę Toma na ramieniu. Odwróciłem pytające spojrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 1:40, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chciałem żeby odchodził, zapewne nie teraz. Nie miałem ochoty czekać na tych idiotów, którzy uważali mnie za kogoś do naśladowania, i praktycznie cała szkoła (jeżeli chodzi o część męską) była okropnie podobna do mnie.
- Nie spieszę się, wprost można powiedzieć, że zawsze robię co chcę, i kiedy chcę. - uśmiechnąłem się do Niego szeroko, i klepnąłem lekko w plecy, po czym przyjżałem się z zaciekawieniem jego włosom.
- Masz naturalne czarne włosy, czy zafarbowałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 1:49, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie. Naturalny mam ciemny blond ... coś jak Twój - uśmiechnąłem się - A białe pasemka nie są nawet moje. Doczepiane. - uprzedziłem jego kolejne pytanie. Zaczęliśmy iść przed siebie. Czułem na plecach wzrok całej szkoły, ale tym razem nie kpiący czy z obrzydzeniem. Wszyscy patrzyli na nas z dezorientacją i zdziwieniem. To było naprawdę wspaniałe uczucie, nareszcie nie czuć tych wszystkich pogardliwych spojrzeń.
Rzeczywiście zrobiło się jakoś gorąco. No tak w końcu jest już po południu. A na początku sierpnia o tej porze jest jakieś 27 stopni. Zdjąłem moją granatową bluzkę bez głowę, ponieważ nie miała zamka. Poczułem, że czerwona koszulka pod spodem delikatnie podnosi mi się do góry ukazując fragment gwiazdy na podbrzuszu. Szybko zdjąłem bluzę i z szkarłatnym rumieniec obciągnąłem koszulkę. Mam nadzieję, że Tom niczego nie zauważył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 1:54, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnąłem się pod nosem. Cały czas ukradkiem na niego spoglądałem, i nagle doszedłem do wniosku, iż wcale nie jest taką ciotą jaką wydawał mi się na samym początku. Jednak, wygląd nie mówi wszystkiego o człowieku, czasem warto zapoznać jakąś osobę, aby wyrobić o niej opinię. Moim zdaniem, podobało mu się to, że wreszcie nikt nie traktuje go jak śmiecia, co było też w niejakiej mierze mojej zasłudze. Może nie był to wzrok uwielbienia, ale lepsze to, niż ciągłe życie w prześladowaniu.
- Ładny tatuaż. - zauważyłem, zauważając, że oblewa się szkarłatem. - Sam bym sobie zrobił, gdyby tak nie bolało. - skrzywiłem się malowniczo, skręcając w lewo, gdzie weszliśmy razem do parku. Cholera, jaki on jest szczupły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 1:59, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. Właściwie jeszcze jeden. Lubię tatuaże. I kolczyki też. - uśmiechnąłem się podnosząc okolczykowaną brew do góry. Zauważyłem, że Tom wpatruje się w mój brzuch. Spojrzałem tam. Nic szczególnego Czerwony materiał koszulki ukrywał płaski brzuch i kilka rzeber. Popatrzyłem na niego pytająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 2:06, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Matko święta, jaki Ty jesteś chudy. - jęknąłem, usprawiedliwiając swój baczny wzrok. Nie miałem ochoty, aby wziął mnie za zboczeńca, bądź geja nie daj boże. Właściwie korciło mnie, aby zapytać go, jakiej jest orientacji, ale co ja będę z siebie idiotę robić. Nagle coś zakuło mnie w boku, po prawej stronie, więc przystanąłem łapiąc się za brzuch, i sycząc cicho. Cholera, to nie zdarza się po raz pierwszy. Kiedy przyuważyłem wystraszony wzrok czarnowłosego, zignorowałem to, i wyprostowałem się, chociaż nadal bolało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 2:09, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Chodź, usiądziemy.- Pociągnąłem go stanowczo na pobliską ławkę. Mógł sobie udawać, że go nie boli, ale widziałem delikatny grymas na jego twarzy i słyszałem nieznacznie przyspieszony oddech. - Nadal Cię boli? Co się stało? - zapytałem po kilku chwilach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kiwi dnia Sob 2:12, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 2:15, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie miałem się co kłócić, widać było, że jego nie nabiorę na te moje zgrywanie twardziela. Widziałem, a raczej czułem, że mogę okazać swoją łagodniejszą stronę.
- Nie wiem. - wymamrotałem. - Od jakiegoś czasu, co kilka dni, zaczyna mnie napier... boleć.
Wypowiedziałem to, zanim zdążyłem ugryźć się w język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiwi
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twincestland xP
|
Wysłany: Sob 2:23, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Byłeś u lekarza? - popatrzyłem na niego z przestrachem. Przecież to mogło być wszystko. Od kolki po nowotwór. Tom najpierw popatrzył na mnie dziwnie, ale kiedy nie zmieniłem wyrazu twarzy pokręcił przecząco głową. Westchnąłem. Nawet przed samym sobą musiał udawać twardego? - Nadal boli? - powtórzyłem wcześniejsze pytanie, na które dotąd mi nie odpowiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silke
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 2:27, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Przestaje. - wymamrotałem, a na moje policzki wstąpiły czerwone plamy, z niewiadomego powodu. Czyżbym się wstydził, że też jestem człowiekiem? A może, to jego obecność tak na mnie działała? - Już jest okay. - stwierdziłem po kilku minutach, kiedy ból ustał. Uśmiechnąłem się do niego szeroko, i wstałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|